Cześć!
Jak Ci mija czas? Wyczekujesz już wiosny czy raczej masz nadzieję na powrót śniegu i mrozu? Ja muszę przyznać, że cieszę się z każdych promieni słońca zwiastujących dobrą pogodę! Szydełkowanie na ogródku… ale mi tego brakuje!
No, ale dość marudzenia – zobacz, co chciałam Ci dziś pokazać! Coś idealnego dla każdego łakomczucha czyli… kanapki, które nigdy się nie skończą 😀 A dlaczego? Bo są zrobione na szydełku 😉
Szydełkowe kanapki powędrowały już do swojej właścicielki, więc nie mogłam się oprzeć, żeby ich tutaj nie pokazać. Takie śniadanie pewnie szybko się nie znudzi, a to dlatego, że skład kanapek można dowolnie zmieniać 🙂
Wyszydełkowałam dwie kanapki, w skład których wchodzą:
- chleb,
- sałata,
- jako,
- plaster sera,
- kawałek boczku,
- pomidor
Takie kanapki będą idealne dla każdej małej kucharki i kucharza, chociaż muszę Ci powiedzieć, że mi samej trudno się było z nimi rozstać!
Jak zrobić kanapki?
Dostępnych jest dużo wzorów, w zależności od składników. Ja wspomagałam się wzorem z Yarnspiration i CraftFoxes, ale ostatecznie wszystko trochę pozmieniałam 🙂 Chleb, by był grubszy i pulchniejszy, wypełniłam owatą i myślę, że wszystko wyszło super!
Jak Ci się podoba takie śniadanie? Wygląda apetycznie, prawda? 😉
Q.
