Cześć!
Bardzo mi miło, że zainteresowała Cię zakładka „o mnie” 🙂
W tym miejscu chciałabym opowiedzieć Ci o sobie kilka słów, o tym kiedy zaczęłam szydełkować, a kiedy szyć i o tym, co lubię robić jeśli zostanie mi chwila wolnego czasu.
Przechodząc do najważniejszego… zaczęło się banalnie! Byłam na 3 roku studiów logistycznych i zimą bardzo chciałam zrobić sobie czapkę. Taką grubą, kolorową, której nie miałby nikt inny! Poprosiłam więc ciocię, która od zawsze dziergała dla mnie skarpety czy sweterki, by pokazała mi jak w ogóle robi się na drutach. I tak powoli robótki zaczęły pochłaniać coraz więcej mojego czasu. Po drutach zainteresowałam się również szydełkiem, które o wiele bardziej przypadło mi do gustu. Nie znaczy to oczywiście, że nie lubię drutów, jednak to o szydełku zdecydowanie częściej można poczytać na blogu. I tak od jednej zabawki do drugiej, od podkładki do dywanu, szydełko mnie pochłonęło.
A jak to było z maszyną? Podobnie! Chciałam uszyć sukieneczkę dla misia. Ręcznie nie za bardzo mi wyszło więc pomyślałam… a może na maszynie? Na urodziny dostałam moją kochaną Janome Juno i tak uszyłam pierwszą poduszkę! Ale byłam z siebie dumna! Tak bardzo, że chciałam szyć więcej i więcej, skończyłam nawet kurs szycia, po którym uszyłam swoją pierwszą sukienkę!
Jak widzisz, moja przygoda z rękodziełem nie jest bardzo długa, ale za to bardzo intensywna. Mam nadzieję, że dalej będę mogła rozwijać się w tym co robię, a także poznawać kolejne techniki.
Czy jest coś poza rękodziełem? Pewnie! To przede wszystkim mój pies – Ares, herbata i podróżowanie. Uwielbiam zwiedzać i poznawać nowe miejsca, pić herbatę, bez której nie wyobrażam sobie poranka i spacerować z moim kochanym Border Collie. Poza tym uwielbiam czytać kryminały i oglądać horrory, a od czasu do czasu lubię upiec ciasto czy uczyć się hiszpańskiego.
Tyle o mnie 🙂 Jeśli jednak wciąż masz jakieś pytania, śmiało napisz! Chętnie z Tobą porozmawiam, poznam Cię i opowiem więcej o tym, dlaczego rękodzieło jest tak wyjątkowe!
Ania