Hej!
Trochę czasu nie pisałam, ale przyznam szczerze, że sama nie wiem kiedy mijają mi kolejne dni. Ostatnio ciągle się coś dzieje i niestety prawie nie ma mnie w domu. Post miał być wczoraj, ale piłkarskie emocje trochę mi się udzieliły i dzielnie trzymałam kciuki za naszych reprezentantów!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moją kolekcję futerałów i etui na komputer i telefon. Za oknem coraz chłodniej, więc coraz chętniej „ubieram” komputer czy telefon w różne milutkie futerały. Lubię je robić, dlatego trochę już uzbierałam tych robionych na szydełku i tych szytych na maszynie.
Na początek, przedstawiam Wam mój komputer, który po przeżyciach ze mną zasłużył na całe mnóstwo różnych dodatków 😉
Futerał szydełkowy robiłam już w zeszłym roku, ale w dalszym ciągu bardzo go lubię, ze względu na kolorki.
Do drugiego futerału wykorzystałam kolorową bawełnę, minky i podszewkę.
Na jesienne i zimowe dni wolę otaczać się kolorami, które wciąż przypominają wiosnę i lato – też tak macie? A może wolicie mniej jaskrawe dodatki?
Kolejną rzeczą jaką ostatnio uszyłam jest etui. Tak na prawdę wyszło z tego etui na etui 😉 Na okulary. Tutaj również wykorzystałam minky i od razu mniej zapominam o okularach. Niestety do tej pory najczęściej przypominało mi się o nich dopiero wtedy, gdy musiałam ich użyć – czyli przeważnie wtedy gdy nie było ich w pobliżu.
Oczywiście telefon też ma swoją armię, która broni go przed jesiennymi chłodami.
I komplecik z tej samej włóczki:
A na koniec coś, co nie jest futerałem, ale bardzo ułatwia mi życie. Zwłaszcza w kuchni. Często gotuję z przepisów znalezionych w internecie, dlatego taka podpórka sprawdza się idealnie!
Na telefon też się nadaje.
I jeszcze torba z krótkimi rączkami na specjalnie zamówienie mamy 🙂
A Wy? W co ubieracie Wasze komputery czy telefony?
Q.
