Kochani!
Dzisiejszy wpis będzie trochę inny niż wcześniejsze, ponieważ chciałabym Was do czegoś gorąco zachęcić 🙂 Słyszeliście o akcji Ośmiorniczki dla wcześniaków? Być może tak, ponieważ akcja osiągnęła już ogólnokrajowy rozgłos, a informacje o niej pojawiły się w wiadomościach, audycjach radiowych, na portalach internetowych czy blogach. Jeśli jednak wciąż nie macie pojęcia dlaczego tworzone są ośmiorniczki dla wcześniaków, to mam nadzieję, że po dzisiejszej lekturze będziecie wiedzieć więcej!
Czym są ośmiorniczki dla wcześniaków?
Akcja została zapoczątkowana w Danii, a u nas pojawiła się dzięki Asi, która przeniosła ją do polskich szpitali. Polega ona na tym, by wyszydełkować niewielkie ośmiorniczki i wysłać je do konkretnych szpitali. Tam poddawane są one odkażaniu, a następnie przekazywane maluchom i umieszczane w inkubatorach. Dlaczego ośmiorniczki? Ponieważ ich macki przypominać mają pępowinę, którą dziecko bawiło się w łonie matki. Co więcej, takie macki uspokajają i odciągają uwagę malucha od rurek czy kabli, które mógłby wyrwać. Taka ośmiorniczka podarowana maleństwu towarzyszy mu przez cały okres pobytu w szpitalu, a później w domu. Tak! Ośmiorniczki są dawane, a nie wypożyczane 🙂
Kto może wykonać ośmiorniczkę?
Ośmiorniczkę może wykonać każdy 🙂 Zapewniam Was, że nie jest to skomplikowane! Na grupie na Facebook`u znajdziecie potrzebne informacje, schemat (który jest naprawdę bardzo prosty!), a także bardzo dużo porad dotyczących dziergania. Jeśli nie mieliście wcześniej szydełka w ręku – nie bójcie się 🙂 Z pewnością uda się Wam wyczarować ośmiorniczkę, która wspomoże pierwsze dni życia dziecka. Wykonanie takiej ośmiorniczki zajmuję około 2 – 3 godzin, więc jak widzicie, nie jest zbyt czasochłonne.
Im więcej chętnych rąk do pracy – tym lepiej! W szpitalach biorących udział w akcji zapotrzebowanie wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu ośmiorniczek w miesiącu. A chętnych szpitali jest coraz więcej, dlatego tak ważne jest, by jak najwięcej osób zdecydowało się pomóc 🙂
Jak można pomóc?
Oczywiście dziergając! Jednak nie tylko to się liczy. Ważne jest również samo informowanie o akcji, przekazywanie włóczek (100% bawełny), czy wsparcie finansowe. Pieniądze na zakup włóczek czy kulki silikonowej służącej do wypełniania ośmiorniczek możecie przekazać za pomocą serwisu zrzutka. Możecie również udostępniać wpisy dotyczące akcji, by jak najwięcej osób o niej usłyszało!
Według mnie akcja jest świetna, a co najważniejsze nabiera coraz większych rozmiarów. Dzięki niej maluszki czują się bezpieczniejsze i spokojniejsze w pierwszych dniach życia, a przecież właśnie to jest najważniejsze 🙂 Moje pierwsze trzy ośmiorniczki są już gotowe do wysłania, a gdy tylko znajdę wolną chwilę, będę szydełkować więcej. Was również zachęcam!
Q.
